USA: nielegalni migranci nie schronią się już w kościołach. Trump zdecydował

Nielegalni migranci nie schronią się już w kościołach, czy innych „szczególnych miejscach” przed urzędnikami migracyjnymi w Stanach Zjednoczonych. Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) właśnie uchylił wytyczne z 2011 r., rozszerzone za Bidena, które wymagały, aby agenci Immigration and Customs Enforcement (ICE) uzyskali zgodę przełożonego przed aresztowaniem osób znajdujących się w pobliżu „szczególnych miejsc”, do których zaliczono […] Artykuł USA: nielegalni migranci nie schronią się już w kościołach. Trump zdecydował pochodzi z serwisu PCH24.pl.

Sty 23, 2025 - 13:41
 0
USA: nielegalni migranci nie schronią się już w kościołach. Trump zdecydował

Nielegalni migranci nie schronią się już w kościołach, czy innych „szczególnych miejscach” przed urzędnikami migracyjnymi w Stanach Zjednoczonych. Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) właśnie uchylił wytyczne z 2011 r., rozszerzone za Bidena, które wymagały, aby agenci Immigration and Customs Enforcement (ICE) uzyskali zgodę przełożonego przed aresztowaniem osób znajdujących się w pobliżu „szczególnych miejsc”, do których zaliczono m.in. kościoły, szpitale czy szkoły prowadzone przez duchownych.

Catholic News Agency przypomina, że polityka „szczególnych miejsc” rozpoczęła się w 2011 r. Ówczesny dyrektor ICE John Morton w swojej notatce zabronił podległym agentom przeprowadzania działań egzekucyjnych w miejscach takich, jak: szpitale, miejsca kultu, szkoły lub podczas wydarzeń takich jak wesela lub parady, chyba że istnieje pilna potrzeba, by zatrzymać osobę stanowiącą bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa albo agenci wystarali się wcześniej o odpowiednią zgodę na takie działania.

Rozszerzona definicja „szczególnych miejsc” pojawiła się za poprzedniej administracji Biden-Harris. Federalni urzędnicy migracyjni nie mogli więc zatrzymywać nielegalnych przybyszy na placach zabaw, w schroniskach dla bezdomnych, w centrach reagowania kryzysowego i schroniskach dla ofiar przemocy domowej.

Obecny nakaz, znoszący poprzednią politykę, podpisał pełniący obowiązki sekretarza bezpieczeństwa krajowego Benjamine Huffman. Potem tę funkcję – po zatwierdzeniu – ma objąć Kristi Noem.

– Ta akcja daje odważnym mężczyznom i kobietom z CBP [Customs and Border Protection] i ICE możliwość egzekwowania naszych przepisów imigracyjnych i łapania przestępców – w tym morderców i gwałcicieli – którzy nielegalnie przybyli do naszego kraju – oznajmił 21 stycznia rzecznik DHS.

Dodał, że „przestępcy nie będą już mogli ukrywać się w amerykańskich szkołach i kościołach, aby uniknąć aresztowania”; „administracja Trumpa nie będzie już wiązać rąk odważnym funkcjonariuszom organów ścigania, a zamiast tego ufa, że ​​będą oni stosować zdrowy rozsądek”.

O zmianie polityki w tym zakresie było wiadomo już w grudniu ub. roku. W dniu zaprzysiężenia na prezydenta Donald Trump podpisał szereg dekretów wykonawczych dotyczących migracji, w tym zapowiadane wcześniej prawo dotyczące zamknięcia granicy dla osób ubiegających się o azyl i przeprowadzenie masowych deportacji nielegalnych przybyszy.

Działaniom tym zdecydowanie sprzeciwia się Kościół katolicki w USA i inne wspólnoty religijne, uznając plan walki z nielegalnymi imigrantami za „niesprawiedliwy”.

Jeszcze w grudniu katoliccy biskupi Arizony przeciwstawili się planom zmiany polityki dotyczącej „miejsc wrażliwych”, sugerując, że naloty na kościoły naruszyłyby podstawowe prawa człowieka, w tym wolność religijną i prawo do jedności rodziny, a także podważyłyby stabilność społeczną.

Catholic Legal Immigration Network Inc. (CLINIC) powołana przez biskupów w 1988 r. w celu wspierania programów imigracyjnych stwierdziła, że jest „głęboko zaniepokojona wszelkimi zmianami, które mogłyby podważyć bezpieczeństwo i dobrobyt imigrantów i ich rodzin”.

Miejsca szczególne – takie jak domy modlitwy, szkoły i szpitale – to sanktuaria, w których osoby szukają ukojenia, edukacji i opieki, bez obawy przed zastraszaniem lub zatrzymaniem – zaznaczyła Anna Gallagher, dyrektor wykonawczy CLINIC w oświadczeniu dla CNA.

„Ta polityka od dawna uznaje znaczenie tych przestrzeni dla budowania zaufania i stabilności społeczności. Jej uchylenie nie tylko zakłóciłoby życie rodzin i społeczności, ale mogłoby również zniechęcić je do korzystania z podstawowych usług, takich jak: edukacja i opieka zdrowotna lub do swobodnego praktykowania swojej wiary… Wzywamy do zachowania ochrony w miejscach wrażliwych, aby zapewnić imigrantom i ich rodzinom możliwość życia bez strachu i zaspokojenie podstawowych potrzeb, w tym praktykowania religii” – zaapelowała CLINIC.

Amerykański episkopat skrytykował nie tylko politykę migracyjną nowej administracji, ale także wycofanie USA z porozumienia paryskiego w sprawie klimatu.

Nowy przewodniczący Konferencji Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych arcybiskup Timothy Broglio twierdzi, że wszystkie te decyzje mogą zaszkodzić „najbardziej bezbronnym spośród nas”.

Pochwalił potwierdzenie prawdy biologicznej, że istnieją tylko dwie płci. Jednocześnie zaznaczył, że Kościół katolicki ani episkopat nie są powiązane z „żadną partią polityczną”. Nauki Kościoła „pozostają niezmienne”, niezależnie od przywództwa politycznego.

Szef episkopatu obiecał, że biskupi będą się modlić, aby „jako naród obdarzony wieloma darami, nasze działania świadczyły o autentycznej trosce o naszych najbardziej bezbronnych: siostry i braci, w tym nienarodzonych, ubogich, starszych i chorych, a także migrantów i uchodźców”.

Na początku stycznia papież Franciszek potępił plany Trumpa dotyczące masowych deportacji, mówiąc: „jeśli to prawda, to jest to hańba”.

Kościół katolicki w USA od dawna jest zaangażowany w szereg programów pomocowych dla migrantów.

Źródło: catholicnewsagency.com

AS

Artykuł USA: nielegalni migranci nie schronią się już w kościołach. Trump zdecydował pochodzi z serwisu PCH24.pl.

Jaka jest Twoja Reakcja?

like

dislike

love

funny

angry

sad

wow