Braun przekreślił dalszy los w Konfederacji. Tak w partii widzą jego start w wyborach
Grzegorz Braun, jeden z liderów Konfederacji Korony Polskiej postanowił wystartować w wyborach prezydenckich, łamiąc tym samym partyjne ustalenia. Teraz partia chce go usnąć ze swoich szeregów. W Konfederacji nie wróżą też Braunowi sukcesu w głosowaniu. 16 stycznia wyborców Konfederacji oraz kontrkandydatów postanowił zaskoczyć Grzegorz Braun. Polityk ogłosił bowiem, że zamierza startować w wyborach prezydenckich. Braun ma zamiar startować w wyborach. Tak to widzą w Konfederacji Nocna decyzja Grzegorza Brauna o starcie w wyborach prezydenckich wywołała niemałe zamieszanie. Mimo oficjalnego poparcia Konfederacji dla Sławomira Mentzena Braun postanowił złożyć własny wniosek o rejestrację. Jak wyjaśnia Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji, poparcie dla Mentzena było wynikiem wewnętrznych uzgodnień władz partii. "Nasza decyzja o poparciu Sławomira Mentzena nie miała prawa być zaskoczeniem dla kolegów z Korony. Ostrzegaliśmy przed unikaniem decyzji do końca sierpnia czy dłużej" – przypomniał o podjętych latem ustaleniach Bosak. Polityk wskazał też, że "publiczne kłótnie o kandydowanie to nie jest to, na co czekają wyborcy". – Do sądu partyjnego trafi wniosek o usunięcie z Konfederacji europosła Grzegorza Brauna – poinformował ponadto na konferencji prasowej Bosak. Jak decyzję Brauna widzą ludzie Mentzena? – Dla Brauna nie jest najważniejsze, by jego polityczne postulaty były kiedyś realizowane. Jego nie obchodzi, że skrajna narracja osłabia Konfederację i szansę wygranej z PO i PiS. On jest jak Korwin. Woli tylko gadać, zarabiać na filmach czy książkach. Budować swój kościół wiernych. Jeździć po Polsce i podpisywać gaśnice – powiedział portalowi Onet jeden z polityków Konfederacji ze skrzydła Sławomira Mentzena. Taki plan mają mieć na Brauna po jego decyzji o starcie w wyborach Rozmówca Onetu uważa, że "można lubić Mentzena lub nie. Ale prawdą jest, że Konfederacja wreszcie ma szansę, by zagrozić Kaczyńskiemu i Tuskowi". – A co robi Braun? Ogłasza start w wyborach, by osłabić Mentzena. Braun nie ma żadnych struktur. Stworzy jakiś projekt na zasadzie "parszywej 12". Weźmie Korwina, Sochę, może jakichś ludzi od Kamratów. No po prostu "dream team" – dodała ta osoba w rozmowie z portalem. Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – pomóżcie seniorom razem z nami! W Nowej Nadziei portal usłyszał także, że plan jest taki, aby wyrzucić Brauna "w stylu Janusza Korwin-Mikkego". Dodajmy, że oprócz Grzegorza Brauna i Sławomira Mentzena do walki o Pałac Prezydencki stanęli m.in.: Rafał Trzaskowski (KO), Karol Nawrocki (PiS), Szymon Hołownia (Trzecia Droga), Magdalena Biejat (Nowa Lewica), Adrian Zandberg (Razem) oraz Marek Jakubiak (Wolni Republikanie). 8 stycznia marszałek Szymon Hołownia ogłosił, iż wybory na nowego prezydenta odbędą się 18 maja, a druga tura jeśli będzie potrzebna, to odbędzie się 1 czerwca. – Cieszę się, że ten proces się zaczyna, bo każde wybory to święto demokracji – powiedział wówczas Hołownia dziennikarzom.
Jaka jest Twoja Reakcja?